Fragment książki: Zielona Apteka. Chwasty warte naszej miłości
Chlorofil to pochłaniający energię słoneczną zielony barwnik roślin.[1] Hemoglobina[2] to przenoszący tlen i dwutlenek węgla barwnik krwi, składnik czerwonych krwinek (erytrocytów). Struktury chlorofilu i hemoglobiny są niemal identyczne, różnią się centralnym atomem; hemoglobina zbudowana jest wokół atomu żelaza, a chlorofil – wokół atomu magnezu.[3] Nasz organizm łatwo przerabia chlorofil w hemoglobinę.
Łatwo dostępnym źródłem chlorofilu są pokrzywy. W działaniu krwiotwórczym pokrzywy przewyższają leki i suplementy stosowane w osłabieniu, anemii, krwawieniach… Korzystajmy więc z tego daru natury o wysokiej zawartości chlorofilu, żelaza, witaminy C, by zwiększać produkcję krwinek czerwonych i hemoglobiny, korzystnie wpływać na tworzenie się zdrowej krwi.
[1] U roślin wyższych chlorofil występuje w dwóch odmianach: niebieskozielony chlorofil A, absorbujący głównie światło fioletowe i czerwone; żółtozielony chlorofil B, absorbujący głównie światło niebieskie i pomarańczowe.
[2] Greckie hem = krew; hemo– wskazuje na związek z krwią tego, co wyraża drugi człon, np. hemofilia, hemoglobina, hemoroidy… Łacińskie globus = kula). Hem to biochemiczny barwnik krwi, zawierający dwuwartościowe żelazo. Hemoglobina składa się z białka prostego – globiny (95%) i barwnika krwi – hemu (5%).
[3] Pokrewieństwo barwnika roślin – chlorofilu, z barwnikiem naszej krwi – hemoglobiną wykazali w 1912 r. Polacy: Leon Paweł Marchlewski i Marceli Nencki.